Zgodnie z artykułem 8 kodeksu cywilnego każdy człowiek od chwili urodzenia posiada zdolność prawną. Jest to jeden z podstawowych atrybutów człowieczeństwa, który pozwala na bycie podmiotem praw i obowiązków cywilnoprawnych. Dzięki niemu mamy np. prawo do własności, ochronę dóbr majątkowych, osobistych itp. Zdolności prawnej nie można się pozbyć ani w żaden inny sposób stracić. Zdolność prawna po prostu przysługuje każdemu człowiekowi w pełnym zakresie od urodzenia do śmierci i nie zmienia się podczas całego życia. W tym czasie pełnej ochronie podlegają wszystkie osobiste i majątkowe prawa jednostki.
Od zdolności prawnej należy jednak odróżnić zdolność do czynności prawnych, którą w pełni nabywamy dopiero z chwilą osiągnięcia pełnoletności, czyli możliwość nabywania praw i obowiązków z zakresu prawa cywilnego własnym działaniem i we własnym imieniu. Mając pełną zdolność do czynności prawnych możemy np. zawrzeć umowę o pracę, skorzystać z pomocy lekarskiej, wyrazić zgodę na przeprowadzenie zabiegu leczniczego itp. Osoba mająca zdolność do czynności prawnych może więc nabywać i tracić prawa (np. kupić coś, a następnie to sprzedać) oraz zaciągać zobowiązania i zwalniać z nich (np. darować dług).
Niewątpliwie zdolność do czynności prawnych jest przejawem przysługującego każdemu z nas prawa do wolności. Co jednak zrobić, gdy osoba bliska realizując tę wolność szkodzi swojemu życiu i zdrowiu? Kiedy jej działania trudno uznać za przejaw dobrowolnej, w pełni świadomej i niczym nieprzymuszonej woli? Kiedy cierpi na chorobę psychiczną, wpadła w nałóg w skrajnej postaci czy też np. osiągnęła pełnoletność, która w jej przypadku nie łączy się z psychiczną możliwością rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swoim postępowaniem?
W takim przypadku prawo cywilne przewiduje możliwość ograniczenia lub całkowitego pozbawienia zdolności do czynności prawnych, czyli ubezwłasnowolnienie. Ubezwłasnowolnienie pozwala na stałe zastępowanie osoby ubezwłasnowolnionej w podejmowaniu wszystkich lub najbardziej istotnych decyzji w jej imieniu przez wyznaczonego w tym celu opiekuna lub kuratora (z reguły osobę bliską dla ubezwłasnowolnionego).
Ujmując rzecz od strony praktycznej: jeśli życie zmusiło nas do ciągłego podejmowania decyzji za osobę nam bliską, ponieważ nie jest ona w stanie (od strony psychicznej) świadomie i dobrowolnie wyrażać swojej woli, powinniśmy rozważyć założenie sprawy o ubezwłasnowolnienie. Do złożenia takiego wniosku uprawniony jest ograniczony krąg osób: małżonek, krewny w linii prostej (np. dzieci, rodzice, dziadkowie) lub rodzeństwo. Takiej możliwości nie ma jednak na przykład osoba pozostająca we wspólnym pożyciu, ale niebędąca małżonkiem. W przypadku braku osób uprawnionych wniosek o ubezwłasnowolnienie może złożyć jedynie prokurator (nie ma tu żadnego ograniczenia co do właściwości miejscowej, jednak zwykle zajmują się tym prokuratury okręgowe w miejscu zamieszkania osoby, której ma dotyczyć wniosek), co oznacza konieczność napisania prośby do prokuratury, aby rozważyła możliwość wystąpienia o ubezwłasnowolnienie danej osoby.
Wniosek o ubezwłasnowolnienie składa się do sądu okręgowego (wydział cywilny), właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby, która ma zostać ubezwłasnowolniona. Wniosek nie wymaga żadnej szczególnej formy ani użycia specjalnego formularza. Wniosek powinien zawierać następujące informacje:
- kogo dotyczy (imię, nazwisko, adres),
- kim jest wnioskodawca dla osoby, która ma zostać ubezwłasnowolniona (podać swoje dane osobowe i adresowe, jak również stopień pokrewieństwa/powinowactwa);
- przyczyny uzasadniające ubezwłasnowolnienie (należy konkretnie podać, dlaczego wnioskodawca powinien zostać ubezwłasnowolniony, np. z powodu choroby psychicznej, wskazując jednocześnie wszystkie znane nam epizody leczenia). Należy pamiętać, że muszą to być informacje rzetelne, gdyż osobę, która składa wniosek o ubezwłasnowolnienie lekkomyślnie lub w złej wierze sąd może skazać na grzywnę.
Do wniosku należy dołączyć akt stanu cywilnego potwierdzający pokrewieństwo wnioskodawcy z osobą, która ma zostać ubezwłasnowolniona (np. akt małżeństwa w przypadku, gdy wniosek składa małżonek). Należy dołączyć kopie wszelkich dokumentów potwierdzających np. fakt leczenia osoby, której ma dotyczyć postępowanie, względnie wskazać, gdzie mogą być one dostępne. Wnioskodawca jest zobowiązany do wniesienia opłaty od wniosku (100 zł) oraz pokrycia kosztów biegłych sądowych. Istnieje możliwość zwolnienia z tych kosztów, o ile wnioskodawca złoży wniosek i wykaże, że nie jest w stanie uiścić kosztów sądowych bez uszczerbku dla koniecznego utrzymania siebie i najbliższej rodziny. Wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych składa się na piśmie (najlepiej zawrzeć go we wniosku o ubezwłasnowolnienie), składając jednocześnie oświadczenie o stanie majątkowym na formularzu, którego druki są dostępne praktycznie w każdym sądzie (w biurach podawczych).
Po złożeniu wniosku należy odpowiedzieć na ewentualne zarządzenia sądu (np. co do przekazania dodatkowych informacji) i czekać na termin rozprawy. Ważne jest, żeby od razu we wniosku poinformować sąd o tym, czy osoba ubezwłasnowolniona może stawić się na badanie oraz czy będzie mogła wziąć udział w rozprawie. W przypadku osób obłożnie chorych lub hospitalizowanych w dłuższym okresie sąd powinien zarządzić badania oraz wysłuchanie ubezwłasnowolnionego w miejscu pobytu. Postępowanie sądowe kończy się wydaniem postanowienia, w którym sąd orzeka, czy dana osoba zostaje ubezwłasnowolniona i czy jest to ubezwłasnowolnienie całkowite, czy częściowe.
Po uprawomocnieniu się postanowienia o ubezwłasnowolnieniu wnioskodawca powinien udać się z odpisem prawomocnego orzeczenia do sądu rejonowego (wydziału rodzinnego) właściwego ze względu na miejsce zamieszkania ubezwłasnowolnionego w celu wyznaczenie opiekuna lub kuratora, zależnie od tego, czy ubezwłasnowolnienie jest całkowite, czy częściowe. Kurator wyznaczany jest dla osoby, dla której z powodu choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, potrzebna jest pomoc do prowadzenia jej spraw.
Opłata sądowa od wniosku wynosi kolejne 100 zł z możliwością zwolnienia z niej (jak opisano powyżej). We wniosku należy powołać się na postanowienie o ubezwłasnowolnieniu, wskazując np. siebie jako kandydata na osobę opiekuna/kuratora. Jako opiekunowie prawni/kuratorzy wyznaczani są zwykle najbliżsi krewni osób ubezwłasnowolnionych. Po wydaniu prawomocnego postanowienia otrzymujemy z sądu zaświadczenie, że jesteśmy opiekunem prawnym osoby ubezwłasnowolnionej, które pozwala nam na załatwianie zwykłych spraw życia (odbiór świadczeń, zabiegi lekarskie itp.). Ważniejsze sprawy dotyczące osoby lub majątku podopiecznego załatwiamy jednak za zgodą sądu, który wydał zaświadczenie. Należy pamiętać, aby okresowo składać sądowi ogólne sprawozdanie z opieki (zwykle co kwartał na druku, który otrzymamy pocztą z sądu rodzinnego).
Przeprowadzenie całej procedury jest z reguły trudne dla osób najbliższych dla ubezwłasnowolnionego, także pod względem emocjonalnym. Nie sprzyja temu obowiązująca procedura, choć warto zauważyć, że postępowanie dowodowe sąd prowadzi z urzędu. Nie może zatem oddalić wniosku bez wszechstronnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy. Sprawy trwają przeważnie około 12 miesięcy licząc od złożenia wniosku do ustanowienia opiekuna prawnego.
Wszystkich zainteresowanych pomocą w tej sprawie zapraszam na dyżur autora niniejszego artykułu we Wrocławskim Punkcie Poradnictwa i Informacji dla Osób Niepełnosprawnych na ul. Psie Budy 14/15/1a, tel. 695 695 634.
Autor: Jacek Gurbierz